Współczesny świat ciągle nas popędza, powodując, że nawet odpoczywać musimy efektywnie.
Równowaga między pracą a odpoczynkiem
Nagły impuls skłonił mnie do napisania krótkiego tekstu. W końcu ile można odwlekać 🙂 Pracy nie ubyło, większość czasu spędzam na nauce do egzaminów i pracy nad różnymi projektami. I między innymi ta sytuacja skłoniła mnie do przemyśleń na temat tego ile wymagamy od siebie samych i w ogóle, jak siebie traktujemy. Oczywiście różni ludzie mają różne sytuacje, ale mam wrażenie, że moje rozważania będą dotyczyły sporej części zachodniej populacji. Continue Reading
Odpuść, a świat będzie sprzyjał.
Poruszałam już kilkakrotnie temat „płynięcia z prądem życia” zamiast pod prąd. Dziś po raz kolejny przekonałam się o mądrości tego podejścia. Ale może najpierw wyjaśnię dokładniej co mam na myśli. Zdarzyło mi się słyszeć komentarze w rodzaju: „Nie mogę odpuścić, przecież jestem ambitną osobą.” albo „Mam się poddać i być miotanym przez ślepy los?”, albo „Chcę iść aktywnie przez życie, a nie poddawać się.”. Wszystkim mającym takie przekonanie chcę powiedzieć: jedno nie ma nic wspólnego z drugim. Odpuścić (to taki mój roboczy termin) to co innego niż poddać się. Continue Reading
Radzenie sobie ze stresem (2)
W pierwszej części artykułu opisałam pokrótce mechanizm powstawania stresu. Poradników na temat radzenia sobie ze stresem jest bez liku, podobnie jak pomysłów dotyczących tego, co można w związku z nim robić. W części drugiej chciałabym się podzielić moimi przemyśleniami na temat konkretnych działań zapobiegających nadmiernemu stresowi.
Continue Reading
Amerykanin i meksykański rybak
Pewien amerykański biznesmen wybrał się do Meksyku. Będąc w wiosce na wybrzeżu, w małym porcie spotkał rybaka, który wrócił z ładunkiem bardzo dobrej jakości tuńczyka. Amerykanin zagadnął go:
– Ile trwały twoje dzisiejsze połowy?
– Och, niezbyt długo.
Continue Reading
Radzenie sobie ze stresem (1)
Kilka ostatnich dni przypomniało mi dość odczuwalnie, że jeszcze nie do końca potrafię radzić sobie ze stresem. Wydawało mi się, że wiem już wszystko, ale jak zawsze – wiedzieć to jedno, a zastosować, to coś zupełnie innego. Wystarczyła jedna większa sytuacja, w której czułam silnie leżącą na mnie odpowiedzialność, a już poziom pobudzenia organizmu przekraczał ten optymalny i komfortowy. I mimo, że same okoliczności i sprawy, które załatwiałam były bardzo ekscytujące i przyjemne (organizowanie wyjazdu do Indii), stres dał o sobie znać. Czym jest stres i jak radzić sobie w takich sytuacjach, czyli trochę mądrości po szkodzie 🙂
Continue Reading
Spokój ducha na co dzień
Nasze codzienne życie obfituje w różnego rodzaju „przeszkadzajki”, które wyprowadzają nas z równowagi. To może być czyjś komentarz, niemiła uwaga, krytyka naszej osoby, „złośliwość przedmiotów martwych”, „złośliwość losu”, wypadki, przypadki, i wiele innych. Choć mam wrażenie, że to inni ludzie najczęściej są powodem naszej irytacji. Tak czy inaczej, stan podenerwowania nie jest ani przyjemny, ani nie powoduje lepszego działania. Najczęściej jest to poddanie się impulsowi i utrata przytomnego umysłu. Jak więc zachować spokój ducha?
Continue Reading
Osiem sposobów na ułatwienie sobie życia i więcej radości. (cz.2)
5. Śmiej się codziennie
Codzienny śmiech odświeży twoją perspektywę i na nowo rozpali dziecięcy entuzjazm, który możliwe, że utraciłeś. Większość z nas jest zbyt zajęta by się śmiać i zbyt poważna by się uśmiechać. Zagubiliśmy się we własnym poczuciu ważności. Zapomnieliśmy w jak sposób dbać o dziecko, które jest w nas i aż przebiera nogami by trochę poszaleć. Nie zapominajmy, że dzieci są po to by nas, dorosłych, czegoś nauczyć. Obserwuj dzieci. Ucz się od nich, bo posiadają naturalną mądrość. Dzieci przypomną ci, że jeśli dziś się nie śmiałeś, nie przeżyłeś w pełni tego dnia.
Dziś rano miałam okazję obcować z bandą maluchów (2-3 lata), których uczę angielskiego. Po zajęciach miałam dokładnie takie same refleksje. Dzieci są naturalne, choć niestety już w tym wieku widać jak na dłoni przekonania i schematy wpojone przez dorosłych. Ale mimo wszystko, dzieciaki bawią się, mają radochę z przewracania się, turlania i skakania. Jednocześnie są bardzo bystrymi obserwatorami, i choć ich logika jest inna niż nasza „dorosła”, warto ich słuchać. Warto też dbać o swoje wewnętrzne dziecko, choć na ten temat szykuje się osobny wpis…
Continue Reading